20 września 2012

Kto nie widział Puszczy Białowieskiej – musi pojechać, chociaż raz. Jedną z bardzo wielu miejscowości na tym terenie, naturalnie nadającą się do wypoczynku, jest Siemianówka tak samo piękna o każdej porze roku. Aranżowane częste obozy młodzieżowe i kolonie dla dzieci, co roku przyciągają coraz liczniejsze rzesze młodych turystów w rejony Białowieskiego Parku Narodowego. Nim się zorientujemy się i będzie jesień, potem będzie coraz chłodniej i zima. Być może w tym roku na ferie zimowe, właśnie udamy się w rejony Puszczy Białowieskiej, do Białowieży lub Siemianówki? Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę Hajnówkę. Pożyjemy zobaczymy, z tego co wiem, obozy zimowe narciarskie na tym terenie cieszą się niezwykle ogromnym zainteresowaniem. Moim zdaniem, ferie należy spędzać aktywnie. Zaś dla tych, którzy nie przepadają za aktywnością fizyczną, aranżowane są obozy zimowe fotograficzne. Biorący w nich udział powinni mieć własny sprzęt fotograficzny. Dobrze żeby były to lustrzanki cyfrowe. Pod okiem profesjonalnego fotografa, uczestnicy turnusu będą zgłębiać arkana fotografii, w malowniczych plenerach. Ferie zimowe w tej cudownej, leśnej krainie, obejmują swym programem również wycieczki do Białowieskiego Parku Narodowego.Innym miejscem wartym zobaczenia jest Muzeum Przyrodnicze. Kontynuacja wycieczki nie może obyć, bez szlaku Dębów Królewskich, zobaczyć Uroczysko, poczuć historię dawnych czasów. Na końcu odwiedzimy Rezerwat Pokazowy Żubrów. Wspaniałe ferie zimowe to ciekawe ferie.I tej reguły musimy się trzymać, co jest gwarancją udanego odpoczynku. A w samej Siemianówce należałoby zobaczyć cerkiew Św. Jerzego, czyli wspaniały zabytek, pochodzący z XVIII wieku. Białowieska Puszcza najpiękniej wygląda zimą. Tym samym nie bez powodu reżyser z „Opowieści z Narni” wybrał to miejsce do zdjęć dla potrzeb filmu.

13 sierpnia 2012

Okres wakacyjny dobiega końca, jeszcze moment i będziemy mogli powitać jesień. Zaś jesień to najlepsza pora na wybór miejsca, na spędzenie świąt, sylwestra i zimowego urlopu. Poszukując tego typu ofert, dopiero w listopadzie (mam na myśli rzecz jasna sylwestra), są marne szanse na znalezienie czegokolwiek. A właśnie październik i listopad, to miesiące, gdzie opłaca się zarezerwować już zimowe obozy dla dzieci oraz młodzieży. Zimowiska, obozy narciarskie i obozy snowboardowe dla najmłodszych (najmłodsi uczestnicy mają po siedem lat) można już znaleźć w prospektach reklamowych biur podróży. Jeszcze zostaje opcja tzn. Polska czy też zagranica? Najmłodsze dzieci dobrze jest wysłać na zimowisko w kraju, zawsze to bezpieczniej oraz bliżej, my będziemy spokojniejsi. Chyba, że wybierzemy się na ferie zimowe całą rodziną. Młodzi ludzie chyba bardzo chętnie będą uczestniczyć w imprezie turystycznej, pod tytułem: obozy w górach, rzecz jasna jak najdalej od domu, poza granicami naszego kraju, po prostu high life. Zaś studenci mają już ten etap, dawno za sobą. Już po sesji, każdy jeden z nich, z miłą chęcią spakuje się i wyjedzie na obozy zimowe w górach, by trochę odpocząć od egzaminów oraz nauki. W sumie każdy z nas powinien sobie sprezentować wakacje, wyjechać, chociaż na jeden tydzień. Podobnie, nasze dzieci – obóz w górach i cześć.

24 lipca 2012

Zima 2011 par Airwalker Max

Faktem jest, że najszybciej uczą się wszystkiego małe dzieci. Zatem najlepiej rozpocząć naukę czegokolwiek jak w najmłodszym wieku, bo przecież czym skorupka za młodu nasiąknie… Nieistotne czy to będzie nauka pływania, jazdy na rolkach, na łyżwach, na nartach czy na desce snowboardowej. Przebywając na wczasach zimowych w górach, widziałam jak maluchy zasuwają na nartach, miałam nawet wrażenie, że są bardziej zdeterminowane niż dorośli, którzy dopiero zaczynali przygodę ze sportami zimowymi. Myślę, że dzieci są bardziej odważne niż my, widzę to , chociaż po moich szkrabach. Obozy czy zimowiska dla dzieci, czy kolonie letnie (już dobiegają końca) organizowane są już od siódmego roku życia. Dobrze już pomyśleć o wyborze miejsca, gdzie nasze dzieci udadzą się na ferie zimowe. Istnieje kilka powodów, dla których nasze latorośle powinny wyjeżdżać na obozy zimowe. Po pierwsze zimowiska dla najmłodszych to odpoczynek, po drugie świetna okazja do nauczenia się jazdy na nartach (obozy narciarskie), na desce snowboardowej (obozy snowboardowe). Bez trudu się uczą, spędzają dużą część dnia na świeżym powietrzu, zaś w razie niepogody wychowawcy zorganizują im czas na obszarze ośrodka. A radość i uśmiech na twarzach moich potworów wracających do domu i opowiadających bez przerwy o obozie, o tym jakie to ferie w górach były wspaniałe etc. – bezcenne.